Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi rafi1368 z miasteczka Elbląg. Mam przejechane 129105.33 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.25 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy rafi1368.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Marzec, 2013

Dystans całkowity:2834.17 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:143:23
Średnia prędkość:19.77 km/h
Liczba aktywności:22
Średnio na aktywność:128.83 km i 6h 31m
Więcej statystyk
  • DST 141.80km
  • Czas 07:15
  • VAVG 19.56km/h
  • Sprzęt Author Versus
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ognisko Marka w Lasach Kadyńskich...

Niedziela, 17 marca 2013 · dodano: 19.03.2013 | Komentarze 0

Poranna zbiórka pod Biedrą na Grunwaldzkiej i zebrała się ekipa na wypad do Lasu Kadyńskiego na ugień i kiełbę w ekstremalnych warunkach.Parę minut po 9 ruszyliśmy Żuławską na Helenowo,Adamowo przez siódemkę na Bielnik

W drodze na Bielnik. © rafi1368
Chętnych było,bo i pogoda dopisała. © rafi1368
przejeżdżając przez Kępę Rybacką mieliśmy pomysł,aby spróbować dokarmić łabędzie na Nogacie
Chłopaki czekają,a my podejmujemy próbę dokarmienia. © rafi1368
niestety nie znaleźliśmy amatorów,na darmową wyżerkę,więc jadymy dalej
Grupa rozciąga się na Kępie Rybackiej. © rafi1368
po drodze mijamy się z chłopakami z ustawek szosowych
Szosowcy nad Nogatem. © rafi1368
.W Kamionku Wielkim dołącza do nas kolejny chętny,a w Suchaczu niespodzianka,kontuzjowany Jurek wybył z domu żeby się do nas przyłączyć
W Suchaczu. © rafi1368
Pomnik w Suchaczu. © rafi1368
,kolejny postój w Kadynach,gdzie mieliśmy okazję oglądać akcję strażaków w przepychaniu zatkanego komina wiadrami piachu
Strażacy bawią się w kominiarzy. © rafi1368
chwilę później wjeżdżamy na czerwony szlak,który idzie czarną drogą wzdłuż strumienia,aż do miejsca gdzie będzie ugień z pieczoną kiełbą
Początek terenowej jazdy po śniegu. © rafi1368
Dalej wgłębi lasu spokojnie można jeszcze na biegówkach śmigać. © rafi1368
Po małych przygotowaniach można zacząć pieczenie. © rafi1368
Od góry przebijają się jeszcze kolejni znajomkowie. © rafi1368
I to się nazywa spędził wolny czas w doborowym towarzystwie. © rafi1368
Czas szybko mija i trzeba pomyśleć o drodze powrotnej. © rafi1368
.Były pomysły na trzy drogi powrotne,po śniegu dalej czarną drogą do góry bez żadnych śladów,powrót do asfaltu,który wybrała większość ekipy i ostatnią również pod górę,ale za to po śladach samochodowych na białą drogę.Z Maćkiem i Pawłem wybraliśmy podjazd do białej drogi
Lekko nie było,miejscami ślad tonął w sporej warstwie śniegu. © rafi1368
Chłopaki pokonywali ostatni dość spory podjazd z kamasza. © rafi1368
Ja wybrałem taką alternatywę. © rafi1368
więc jedziemy białą drogą po szerszym śladzie do wyjazdu z lasu
Wybraliśmy najlepiej,chłopaków i tak podjazd nie minął. © rafi1368
.Po opuszczeniu lasu skontaktowaliśmy się z grupą i dołączyliśmy do nich powracając w całości do Elbląga.Chyba nie byłbym sobą jakbym jeszcze gdzieś nie wyskoczył,więc zjechałem na chwilę do domu po czym ruszyłem na drugą część trasy a dokładnie na Nowakowo,Kępę Rybacką,Kępki,Marzęcino,do Tujska wjeżdżałem z zachodem słońca
Zachodzące słońce w drodze na Tujsk. © rafi1368
Widok na końcówkę słońca w Tujsku. © rafi1368
No nic trzeba wracać,późno się robi i zaraz będzie ciemno. © rafi1368
,dalej na Nowy Dwór Gdański,Marzęcino i po tej samej drodze do domu.




  • DST 135.53km
  • Czas 08:52
  • VAVG 15.29km/h
  • Sprzęt Author Versus
  • Aktywność Jazda na rowerze

Huśtawka pogodowa...

Sobota, 16 marca 2013 · dodano: 16.03.2013 | Komentarze 0

Dziś miałem pomysł ażeby pojechać nad morze a dokładnie do Piasków lecz pogoda skutecznie pokrzyżowała mi plany,co chwilę nachodziły śniegowe chmury z których nie mało padało.Wyczułem moment,gdy na niebie pojawiła się luka ze słońcem i ruszyłem,zmiana planów i postanowiłem pokręcić się po okolicy.Będąc w okolicy Nowakowa trafiłem na śniegową chmurę z intensywnym opadem śniegu i postanowiłem przeczekać nawałnicę

Pod taki intensywny opad śniegu się dostałem. © rafi1368
Nawet słońce zostało zasypane. © rafi1368
No w końcu zaczyna się przejaśniać. © rafi1368
dalej ruszyłem przez las do Próchnika,gdzie znów zaczęło sypać tylko tym razem mniej.Z Próchnika skierowałem się na Łęcze i dalej w kierunku Kadyn zajeżdżając na punkt widokowy,który znajduje się na zjeździe do Suchacza z serpentyny Kadyńskiej
Widok na zamarznięty Zalew Wiślany. © rafi1368
Na zdjęciu nie widać,ale będąc na punkcie widać było latarnię w Krynicy Morskiej. © rafi1368
dalsza jazda do Kadyn,gdzie zdecydowałem się na podjazd przy Białej Leśniczówce prosto do Lasu Kadyńskiego
Tak jest jeszcze w Kadyńskim Lesie. © rafi1368
Dobrze,że są ślady w przeciwnym razie bym zawrócił. © rafi1368
.Przez las przebijam się do Przybyłowa
Za chwilę będzie widać budynki gospodarcze. © rafi1368
Już ostatni zakręt i końcówka lasu. © rafi1368
Owieczki w Przybyłowie odpoczywające na śniegu. © rafi1368
kolejna miejscowość po drodze to Huta Żuławska i tam robię fotkę pałacyku,który jest obecnie w fazie remontu
Pałacyk w Hucie Żuławskiej. © rafi1368
w dalszej części kieruję się w stronę Zajączkowa kiedy z drogi dostrzegam podgryzione drzewa,zatrzymuję się przy barierce i idę sprawdzić swoje przypuszczenia,że jest to wina bobrów
Bobrowa tama pod mostkiem. © rafi1368
Tak jak widać bobry też tu są. © rafi1368
Żarłoczne bestie. © rafi1368
Znalzły sobie miejsce bardzo blisko drogi,która prowadzi na Frombork. © rafi1368
dojeżdżam do Zajączkowa i kolejny teren,przez las i pola przedzieram się do drogi na Stare Monasterzysko
No i jazda przez pola,przez zaspy które ostatnio powstały wskutek sporego wiatru. © rafi1368
z którego ruszam na Młynary,Słobity i tam postanawiam zajechać do ruin pałacu
Bliżej nie podjeżdżałem ze względu na psy biegające luzem. © rafi1368
Podjeżdżam od drugiej strony gdzie jest ogrodzenie. © rafi1368
Riuny pałacu rodu Dohnów. © rafi1368
dalej w drogę przez Łukszty
Miejscowość Łukszty. © rafi1368
,Robity do Pasłęka i udaję się na miejskie jeziorko,gdzie natrafiam na amatorów rybki spod lodu
4 amatorów łapie rybki. © rafi1368
nie zastanawiam się zbyt długo i ruszam na Krasin po drodze mijając takie widoki,nawet Elbląg widać w oddali
Tam w oddali jest Elbląg. © rafi1368
Pasłęk zostaje za mną. © rafi1368
kolej na Śliwice,Jelonki,Wysoka,Powodowo,Stare Dolno i na Jegłownik,gdzie w miejscowości Różany natrafiam na Mirka jadącego w przeciwnym kierunku,zamieniliśmy dwa słowa i każdy ruszył w swoją stronę.Tuż za Gronowem Elbląskim cykam fotkę zachodzącemu słońcu
Zachód słońca. © rafi1368
Jeszcze ostatnie zerknięcie. © rafi1368
Jedna chmurka na niebie w oddali. © rafi1368
.Przyspieszam,żeby jak najszybciej dojechać do domu i podładować telefon,bo miałem jeszcze w planach pojechać zobaczyć Elbląską noc z lampionami w tle,która odbywała się na placu cyrkowym,na Warszawskiej.
Lampiony zostają wypuszczane. © rafi1368
Miało zacząć się od 19.00 a pierwsze zostały wypuszczone dużo wcześniej. © rafi1368
Niektórzy czekali na właściwą godzinę. © rafi1368
Widok był imponujący przy takiej liczbie wypuszczonych lampionów. © rafi1368
Niewielki wiatr kierował lampiony w stronę Raczek Elbląskich. © rafi1368




  • DST 93.08km
  • Czas 04:07
  • VAVG 22.61km/h
  • Sprzęt Author Versus
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po pracy...

Piątek, 15 marca 2013 · dodano: 15.03.2013 | Komentarze 1

Rundka na nowym napędzie przy silnym wietrze,dojeżdżając do Milejewa wykorzystałem moment kiedy słońce wychodzi zza chmur rzucając promienie na pokryte śniegiem pola

Coś się tam dzieje w chmurach. © rafi1368
dalej na Chruściel pod wiatr który nie ułatwiał jazdy,ale jak słońce chowało się za chmury dosyć zimno.W Kraskowie uchwyciłem zachód słońca
Będzie mroziło,słońca już praktycznie nie ma. © rafi1368
po czym przejeżdżając przez Młynary zacząłem powrót podczas zbliżającego się przymrozku,było czuć w palcach.




  • DST 190.00km
  • Czas 09:20
  • VAVG 20.36km/h
  • Sprzęt Author Versus
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do zabetonowanego Panzerjägera-niszczyciela czołgów ...

Niedziela, 10 marca 2013 · dodano: 10.03.2013 | Komentarze 5

Poranna zbiórka na Pl.Jagiellończyka o godz.7.00,pogoda niesprzyjająca,mocno wiało i do tego zimno,ale zjawiło się kilku chętnych pomimo takiej aury.Ruszyliśmy na podjazd na Dębicę przez Kamiennik Wielki na boczny pas S22 i dalej do drogi na Chruściel jednakże na skrzyżowaniu na Majewo odłączył się Jarek

Żegnamy się z Jarkiem i lecimy dalej. © rafi1368
zjechaliśmy do J.Pierzchalskiego i przez most kierunek Płoskinia gdzie Krzysiek wypatrzył otwartą bramę na teren zakładu na którym stały nowe maszyny rolnicze
Taki mały traktorek. © rafi1368
chwilę po tym jak wjechaliśmy za bramę zjawił się jakiś gość prawdopodobnie właściciel i z pytaniem do nas kto nam pozwolił na wjazd na teren,chłopaki zaczęli gościa zagadywać co do ilości koni mechanicznych traktorka i tak nam się upiekło.Dalej kierunek na Pieniężno,gdzie mieliśmy spotkać się z Arturem i Agnieszką,którzy wyruszyli o godzinę wcześniej od nas.W Pieniężnie zajechaliśmy do knajpy Deja Vu
Przerwa na żurek w Deja Vu. © rafi1368
na żurek i żeby poczekać na nich, Marek zadzwonił do Agnieszki która powiedziała,że są 5 km od Pieniężna więc czekaliśmy,ale to czekanie się przeciągało i kolejny telefon wykonaliśmy i tym razem okazało,że się zgubili i są gdzieś w polu.Postanowiliśmy nie czekać ze względu na duży dystans i z powodu nie wiedzy kiedy dwójka dotrze do Pieniężna.Obraliśmy kierunek na Górowo Iławeckie po drodze zatrzymując się w miejscowości Łoźnik
Prawdopodobnie nazwa miejscowości w języku niemieckim. © rafi1368
Tablica informacyjna,nawet Kopernik miał tu swoje interesy. © rafi1368
następny przystanek przy tajemniczym kominie,który stał w polu na górce
Chłopaki dorwali się do komina. © rafi1368
Jak chłopaki się już nacieszyli przyszła moja kolej. © rafi1368
A tak wygląda od środka. © rafi1368
i takie widoki były z owego wzgórza na okolice
Widoki ze wzgórza na okoliczne pola i łąki. © rafi1368
Kolejny widoczek. © rafi1368
I jeszcze jeden. © rafi1368
po sesji mieliśmy już blisko do Górowa Iławeckiego
Wieża ciśnień - Górowo Iławeckie © rafi1368
Muzeum gazownictwa z wieżą ciśnień w tle. © rafi1368
Muzeum Gazownictwa,a w oddali kościół. © rafi1368
wyjeżdżając z Górowa przejeżdżaliśmy pod wiaduktem kolejowym
Wiadukt kolejowy. © rafi1368
kolejna miejscowość Dwórzno w której trafiliśmy na taką tablicę
Godna uwagi tablica w Dwórznie. © rafi1368
przed wjazdem do Górowa zaczął powoli popadywać śnieg,ale to co nas czekało w drodze powrotnej zupełnie nas zaskoczyło,ale o tym później.Dojeżdżamy do Janikowa
Kamień w środku wsi. © rafi1368
Kościółek w Janikowie. © rafi1368
Tak wygląda dzwon w Janikowie. © rafi1368
,ale już pora odnaleźć miejsce spoczynku Panzerjägera,więc jedziemy na poszukiwania,które długo nie trwały z faktu,że kiedyś co niektórzy z nas tu już byli,zastanawialiśmy się co ujrzymy po takim długim czasie i niestety złomiarze położyli swoje łapska na niszczycielu czołgów
Jesteśmy na miejscu,lód częściowo skrywa cel naszej ekspedycji. © rafi1368
Widać wieżyczkę niszczyciela. © rafi1368
Ale co to złomiarze odcieli spory kawałek lufy. © rafi1368
Pod warstwą betonu widać jeszcze sporą ilość zardzewiałego metalu. © rafi1368
a tak wyglądał jak byliśmy tu pierwszy raz i jak miał jeszcze całą lufę
Tak kiedyś wyglądał. © rafi1368
Marek niszczy trochę lodu,żeby było widać więcej szczegółów
Kruszenie lodu przez Marka. © rafi1368
szkoda,że tak zostaje dewastowany kawałek historii,następnym razem nie będzie po co tu przyjeżdżać.Wracamy do domu i śnieg zaczyna mocniej sypać,w Ornecie robimy mały popas w Biedronce
Popas w Biedronce. © rafi1368
nasza droga do Pasłęka wyglądała tak
Stamtąd nadjeżdżamy z Ornety. © rafi1368
A tam kierujemy się na Pasłęk. © rafi1368
Krzysiek znów szaleje. © rafi1368
w drodze powrotnej ciężko było unikać dziur w jezdni co rusz wpadaliśmy to w kolejne.Zastanawialiśmy się jak idzie droga powrotna Arturowi i Agnieszce którzy pobłądzili wcześniej w okolicy Pieniężna,pewnie wrócili do domu o dość późnej porze.




  • DST 190.08km
  • Czas 08:30
  • VAVG 22.36km/h
  • Sprzęt Author Versus
  • Aktywność Jazda na rowerze

Słoneczne i wietrzne Skarszewy.

Sobota, 9 marca 2013 · dodano: 09.03.2013 | Komentarze 4

Zbytnio się nie spieszyłem z wyjściem na rower,więc dopiero 8.30 ruszyłem,jadąc Kępą Rybacką dostrzegłem po drugiej stronie Nogatu na resztkach lodu amatorów rybki spod lodu

Nogat już płynie a ci nic sobie z tego nie robią. © rafi1368
jadę dalej na Marzęcino,Nowy Dwór Gdański,Marynowy aż do Nowego Stawu
Wieża kościoła poewangelickiego zw. Ołówkiem. © rafi1368
z Nowego Stawu ruszyłem na Tczew przejeżdżając przez most Lisewski
Most Lisewski w drodze na Tczew. © rafi1368
Zaczęto powoli remontować wieże,z prawej strony jedną już odnowi.li © rafi1368
Tczew widziany z mostu. © rafi1368
Kratownica daje niezły efekt podczas jazdy i gdy świeci słońce. © rafi1368
Wisła w blasku promieni słonecznych. © rafi1368
Most od strony Tczewskiego deptaka. © rafi1368
Kaczuchy odpoczywają nad brzegiem Wisły. © rafi1368
skierowałem się na Skarszewy,kolejny przystanek w miejscowości Bolesławowo,zajechałem na teren dawnej gorzelni,która tam się znajduje ale i nie tylko jest jeszcze ujeżdżalnia koni i budynek w którym mieści się sporo szkół.
Dawna gorzelnia w Bolesławowie. © rafi1368
Przekraczam bramę wjazdową na teren gorzelni. © rafi1368
Wiele budynków na terenie gorzelni i jest nawet ujeżdżalnia koni. © rafi1368
Podjazd do budynku,który zwrócił moją uwagę. © rafi1368
Od strony parku. © rafi1368
A to cała litania co mieści się w owym budynku. © rafi1368
po objeździe dalej w trasę ale już blisko byłem,są Skarszewy
Jestem na miejscu. © rafi1368
i zaczynam objazd miejscowości w poszukiwaniu wszystkiego co zwróci moją uwagę
Kościół parafialny pw.św.Michała © rafi1368
Urząd miasta w Skarszewach. © rafi1368
Kamień poświęcony Józefowi Wybickiemu. © rafi1368
Fontanna na rynku. © rafi1368
Zabudowania Skarszewskiego rynku. © rafi1368
Skarszewski rynek. © rafi1368
Kościół pw.św.Maksymiliana Kolbego. © rafi1368
Zamek Joannitów. © rafi1368
Wygląda na kulę armatnią. © rafi1368
i to by było na tyle,droga powrotna po tej samej trasie tylko z niemałym wiatrem,ale jak się w jednym kierunku ma z wiatrem to wiadomo,że droga powrotna będzie pod wiatr.W Tczewie zahaczyłem jeszcze o rynek
Tczewski rynek. © rafi1368
Wspaniałe zabudowana rynku. © rafi1368
Przynajmniej słońce jeszcze jest wysoko. © rafi1368
w okolicy Nowego Stawu cyknąłem zdjęcie wiatrakom,które było widać z oddali
Pole usiane wiatrakami. © rafi1368
do Elbląga wjeżdżałem z ostatnimi promieniami słonecznymi
Zachód słońca na zakończenie dnia. © rafi1368
Wygląda jak spadająca kometa. © rafi1368
.




  • DST 50.34km
  • Czas 02:25
  • VAVG 20.83km/h
  • Sprzęt Author Versus
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przed pracą...

Piątek, 8 marca 2013 · dodano: 08.03.2013 | Komentarze 2

Zimny wiatr więc jazda blisko miasta i jeszcze wcześniej niż zwykle do pracy.Pokręciłem się po okolicy,poza miastem nie jest łatwo dzisiaj no chyba że ktoś wybierze się z wiatrem w plecy,ale w drodze powrotnej może być małe zaskoczenie.Podbiłem dzisiaj Rangórami do Próchnika

W okolicach Próchnika. © rafi1368
potem skierowałem się na Jelenią Dolinę i chciałem przejechać nowym asfaltem w lesie,ale tam jeszcze spora warstwa lodu zalega więc cofnąłem się do głównej drogi i zjechałem do miasta.




  • DST 101.48km
  • Czas 04:23
  • VAVG 23.15km/h
  • Sprzęt Author Versus
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przed pracą...

Czwartek, 7 marca 2013 · dodano: 07.03.2013 | Komentarze 0

Dziś znów zaczęło wiać,wyjeżdżając z Elbląga dogonił mnie Bartek i kawałek pojechaliśmy razem w kierunku Jeleniej Doliny.Przed ogrodnikami rozjechaliśmy się i dalej pojechałem na Młynary

Droga przez Dawidy do Młynar. © rafi1368
dalej na Dawidy aż do Pasłęka i stamtąd starą siódemką powrót do Elbląga,postanowiłem jeszcze zrobić rundę nad Nogatem i tam dogoniłem Marka z którym dokończyłem jazdę.




  • DST 110.68km
  • Czas 04:35
  • VAVG 24.15km/h
  • Sprzęt Author Versus
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przed pracą...

Środa, 6 marca 2013 · dodano: 06.03.2013 | Komentarze 3

Standardowa rundka na Chruściel,w Łęczu zajechałem pod pozostałość po wiatraku

Pozostałość po wiatraku. © rafi1368
W środku tylko mnóstwo szkieł. © rafi1368
Wszystko niszczeje. © rafi1368
ruszyłem dalej,będąc w Chruścielu naszło mnie na zjazd do J.Pierzchalskiego czego zazwyczaj nie robię
Most przez Jezioro. © rafi1368
J.Pierzchalskie. © rafi1368
Tafla lodowa niknie w oczach po jednej stronie mostu. © rafi1368
Z drugiej strony zaś jeszcze sporo czasu upłynie zanim się roztopi lód. © rafi1368
na brzegu jeziora bobry dają o sobie znać
Ktoś tu nieźle chrupie. © rafi1368
Wybierają same małe drzewka. © rafi1368
Zapewne będą wykałaczki albo coś dla chomika. © rafi1368
jadę dalej na Kurowo Braniewskie,Gardyny Leśniczówka,gdzie znajduje się taka oto kapliczka
Kapliczka. © rafi1368
Darz Bór św.Hubercie © rafi1368
dojazd do Młynar
Młynary. © rafi1368
i wracam przez Majewo,Milejewo do Elbląga.




  • DST 100.18km
  • Czas 04:09
  • VAVG 24.14km/h
  • Sprzęt Author Versus
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przed pracą...

Poniedziałek, 4 marca 2013 · dodano: 04.03.2013 | Komentarze 0

Rano małe zamieszanie,myślałem że po wczorajszym spytaniu Marka o której startuję ma chęć się ze mną wybrać na kółko,a potem zadzwonił że jest na granicy.W między czasie sms od Bartka i tak wyszło,że jazda była tyle że z Bartkiem.Pojechaliśmy na Łęcze,Pagórki,Ogrodniki,Milejewo,Majewo i bocznym pasem drogi S22 do drugiego wjazdu na Chruściel,gdzie sfociliśmy radar dalekiego zasięgu,który tam się znajduje.

Radar dalekiego zasięgu w Chruścielu. © rafi1368
Na polach widzieliśmy pierwszą parę żurawi.Z Chruściela na Stare Siedlisko i dalej na Kurowo Braniewskie,Młynary.W Młynarach Bartek pojechał na Pasłęk a ja na Nowe Monasterzysko,w Zaściankach i Podgórzu takie widoki
Widok w miejscowości Zaścianki. © rafi1368
Domek nad stawem i pod lasem. © rafi1368
potem zacząłem powrót przez Majewo
Koniki. © rafi1368
,Milejewo,Ogrodniki,Pagórki,w Łęczu spotkałem jadącego w przeciwnym kierunku Marka chwilę porozmawialiśmy i każdy ruszył w swoją stronę. Zdjęcie niebawem.




  • DST 151.14km
  • Czas 06:55
  • VAVG 21.85km/h
  • Sprzęt Author Versus
  • Aktywność Jazda na rowerze

Z ekipą na granice...

Niedziela, 3 marca 2013 · dodano: 03.03.2013 | Komentarze 6

Rano stawiłem się na na zbiórkę Mareckiego,cel wypadu sprawdzić przejezdność rowerem przez granicę na stronę rosyjską.Miało to dać obeznanie sytuacji podczas planowanego wypadu na Kaliningrad jaki Marecki planuje latem.Po drodze dojechał Flash z Gdańska i razem z nami ruszył na granicę.W Braniewie postój pod żabką

Ekipa w Braniewie. © rafi1368
kolejny postój już na przejściu granicznym Gronowo
Przejście Gronowo. © rafi1368
Marecki i Krzysiek pojechali. © rafi1368
Ekipa na przejściu granicznym Gronowo. © rafi1368
chłopaki pojechali,Flash zaczął powrót do domu a pozostali ruszyli na drugie przejście,gdzie dwaj śmiałkowie mieli powrócić
No to jadymy. © rafi1368
Podczas rozmowy na trasie jazda idzie całkiem nieźle. © rafi1368
Pogoda prawie wymarzona. © rafi1368
przejeżdżając przez miejscowość Pęciszewo trafiamy na skrzyżowaniu dróg,na ruiny kościoła
Ruiny kościoła w Pęciszewie. © rafi1368
dojechaliśmy do bocznego pasa S22
Dajem na lewo. © rafi1368
przejazd nad wiaduktem po którym idzie droga S22 w kierunku granicy na przejściu Grzechotki
Wiadukt S22. © rafi1368
dojeżdżamy do przejścia granicznego Grzechotki,ale tylko w trójkę,pozostali zawrócili na Elbląg
Marek i Paweł przodem. © rafi1368
Szlabany otwarte mamy zielone światło. © rafi1368
No i jesteśmy na miejscu,teraz czekamy na Krzyśka i Mareckiego. © rafi1368
I tutaj odprawiane są samochody. © rafi1368
W tym miejscu odprawia się przekraczających od strony rosyjskiej. © rafi1368
Wracają z innego świata
Z małymi problemami ale przejeżdżają. © rafi1368
potem Marecki zaczął powrót do Elbląga a my zgarnęliśmy Krzyśka i pocisnęliśmy z wiatrem na Wysoką Braniewską,Wyszkowo na otwartych przestrzeniach gdy już wiatr przestał nam sprzyjać zaczęła się walka z bardzo silnym bocznym wiatrem.Tylko na odcinkach osłoniętych drzewami jechało się wspaniale
Jeszcze w tym miejscu było z wiatrem. © rafi1368
I wracamy do domu. © rafi1368
Szkoda,że tak osłonięta droga zaraz się skończy. © rafi1368
Po drodze przejeżdżamy przez most nad rz.Pasłęką z którego widać pozostałości po uprzednim moście
Tu kiedyś był most. © rafi1368
Filar byłego mostu. © rafi1368
w Wilczętach mała przerwa i powrót przez Młynary,Nowe Monasterzysko do domu.