Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi rafi1368 z miasteczka Elbląg. Mam przejechane 129105.33 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.25 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy rafi1368.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Luty, 2013

Dystans całkowity:2111.36 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:98:54
Średnia prędkość:21.35 km/h
Liczba aktywności:18
Średnio na aktywność:117.30 km i 5h 29m
Więcej statystyk
  • DST 86.50km
  • Czas 03:30
  • VAVG 24.71km/h
  • Sprzęt Author Versus
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po pracy...

Czwartek, 28 lutego 2013 · dodano: 28.02.2013 | Komentarze 1

Zaraz po pracy pojechałem do KM BIKE dokręcić kasetę,która się poluzowała a przy okazji dopompowałem wiatru w koła i ruszyłem w kierunku Pasłęka.Miałem jechać na Małdyty,ale zmieniłem kierunek żeby uniknąć wiatru prosto w twarz.Przejechałem przez centrum Pasłęka i skierowałem się na Morąg,słońce chyliło się ku zachodowi.

Słońce powoli znika z horyzontu. © rafi1368
Jeszcze chwilę i zniknie. © rafi1368
Jadę dalej i spoglądam za siebie może uda się uchwycić w odpowiednim momencie,jak już będzie na ziemi
Słońce chowa się za budynek. © rafi1368
W Rogajnach miałem okazję podziwiać jak zmienił się budynek przy drodze,który kiedyś miał spalony dach,teraz wygląda wspaniale,ktoś dał mu kolejne życie
Zyskał drugie życie,po spalonym dachu zostały tylko wspomnienia. © rafi1368
Będąc nie daleko miejscowości Kwitajny,podczas przejazdu przez las na pobliskim leśnym parkingu wisiało przyczepione do drzewa takie oto ogłoszenie
Ogłoszonko do brudasów. © rafi1368
Pojechałem do Kwitajn,żeby sprawdzić jak wygląda tamtejszy pałac i kościółek,który miał ostatnio remontowany dach dzwonnicy.
Pałac barokowy hrabiego Ottona Donhoffa w Kwitajnach. © rafi1368
Kościół św.Teresy w Kwitajnach. © rafi1368
Kościół św.Teresy z bliska. © rafi1368
Kościół św.Teresy z bardzo bliska. © rafi1368
[/url ] Jeszcze ruiny dawnej oranżerii,które stoją w pobliżu pałacu. [url=http://photo.bikestats.eu/zdjecie,355702,ruiny-oranzerii.html]
Ruiny Oranżerii. © rafi1368
Powrót przez Sałkowice,Pasłęk i starą siódemką tak jak przyjechałem.




  • DST 123.11km
  • Czas 05:02
  • VAVG 24.46km/h
  • Sprzęt Author Versus
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po pracy...

Środa, 27 lutego 2013 · dodano: 27.02.2013 | Komentarze 0

Po pracy postanowiłem wybrać się do Krynicy Morskiej,jadąc w kierunku mostu Unijnego spotkałem Krzyśka wracającego z pracy.Chwilę pogadaliśmy i powiedziałem mu,gdzie się wybieram,powiedział że za godzinkę mógłby ruszyć ze mną,ale niestety nie miałem tyle czasu żeby czekać jeszcze godzinę.Ruszyłem na Helenowo,Bielnik,Marzęcino,Nowy Dwór Gdański i dalej głównym asfaltem do Stegny,przed wyjazdem niebo było zachmurzone,ale zanim wjechałem do Stegny zaczęło się przecierać.Po drodze zrobiłem foto kościółka w Stegnie i dalej w drogę,wyjeżdżając ze Sztutowa wiedziałem,że Krynicy dzisiaj nie zdobędę więc dojechałem na plażę w Kątach Rybackich,chwilę popatrzyłem na morze i ruszyłem w drogę powrotną.Będąc już przed Rybiną,ktoś zaczął się dobijać do mnie,zatrzymałem się na przystanku i patrzę w telefon,a tam Zbyszek próbował się ze mną skontaktować,więc oddzwaniam i odezwała się poczta,już chowałem telefon kiedy znowu zaczął dzwonić,odbieram i słyszę,że chłopaki są w Stegnie na plaży,ale ze względu że chciałem być w domu maksymalnie o 20.00 nie czekałem na chłopaków i powrót do domu przy rozgwieżdżonym niebie zakończyłem sam.

Jeszcze przed wjazdem do Stegny zaczyna się przecierać. © rafi1368
Kościółek w Stegnie. © rafi1368
Widok na plaży w Kątach Rybackich. © rafi1368
Łódź rybacka na plaży w Kątach. © rafi1368
W tamtym kierunku na plażę,jeszcze trochę śniegu leży. © rafi1368
No to czas zacząć powrót na latarce,zaczęło się dość szybko schładzać. © rafi1368




  • DST 100.73km
  • Czas 04:02
  • VAVG 24.97km/h
  • Sprzęt Author Versus
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po pracy...

Poniedziałek, 25 lutego 2013 · dodano: 25.02.2013 | Komentarze 0

Dzisiaj również padło na Malbork,ale tylko z powodu roztopów ażeby uniknąć wody,która chlapie spod kół,dlatego wybrałem dalej jazdę suchymi asfaltami.

Wieża ciśnień w Malborku. © rafi1368
Brama Mariacka. © rafi1368
Siedziba Starostwa Powiatowego. © rafi1368




  • DST 90.87km
  • Czas 04:01
  • VAVG 22.62km/h
  • Sprzęt Author Versus
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na rozruch po wczorajszym wypadzie.

Niedziela, 24 lutego 2013 · dodano: 24.02.2013 | Komentarze 2

Nie chciało się przekładać jeszcze opon więc skorzystałem z okazji i pocisnąłem na Malbork,trasa nie najgorsza w tamtą stronę.Z wiatrem bajecznie,z bocznym już gorzej,ale jak zacząłem powrót od Nowego Dworu Gdańskiego do Elbląga to dopiero poczułem siłę wiatru na otwartych przestrzeniach.

Dom podcieniowy w miejscowości Marynowy. © rafi1368
Ten sam podcień. © rafi1368
Przepiękne drzwi wejściowe. © rafi1368
Drugi podcień po drugiej stronie jezdni w tej samej miejscowości już nie wygląda tak imponująco. © rafi1368
Kościół w Marynowach. © rafi1368
Wieżyczka na dachu przyciąga uwagę. © rafi1368




  • DST 314.42km
  • Czas 15:12
  • VAVG 20.69km/h
  • Sprzęt Author Versus
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nie dostał zawału : Gość-Pojechałeś solidnie.Elbląg dostanie zawału.

Sobota, 23 lutego 2013 · dodano: 24.02.2013 | Komentarze 27

Wróciłem z drugiej zmiany w Piątek i zabrałem się od razu za zmianę opon na slicki,plan był wyjazd o 5.00 w Sobotę.Jeszcze po ciemku wyruszyłem na dworzec PKP spotkać się z drużyną Krzyśka,która atakowała pociągiem Lębork,ich plan zakładał jazdę wzdłuż wybrzeża.A ja postanowiłem pojeździć głównymi asfaltami i tak z dworca ruszyłem do Gronowa na interwał S22 i tak jadąc do zjazdu na Braniewo mając w mordewind i mały opad śniegu.W każdym większym mieście przez,które przejeżdżałem trzeba się było pokręcić,żeby udokumentować swój pobyt zdjęciami.Z Braniewa skierowałem się na Pieniężno,po trasie którą jechaliśmy z Mareckim na Żywkowo.Jadąc z Pieniężna i nie tylko na otwartych odcinkach wiejący wiatr nawiewał śnieg z pól na drogę co stwarzało nie małe zagrożenie upadku,ale najgorsze były odcinki na których zalegały jeszcze gródki z lodu.Kolejna stacja po drodze to Orneta i wjazd do samego centrum od razu na starówkę.Zakręciłem się dość szybko i ruszyłem przez Miłakowo nie zatrzymując się w tej miejscowości,postanowiłem zrobić przerwę w Morągu na mały popas.Z Morąga skierowałem się na Łuktę skręcając na Ruś przez którą jechałem do Ostródy.Jadąc asfaltem mogłem podziwiać piękno zimy w okolicznym przydrożnym lesie,zawsze lubiłem tamtędy jeździć o każdej porze,dookoła las i jeziorka.Nawet przez jakiś czas przebijało się słońce i tylko czekałem aż wyjdzie i zacznie przygrzewać,ale mogłem tylko liczyć.W Ostródzie pokręciłem się po mieście w poszukiwaniu ciekawych obiektów i budynków.Kolejna na drodze była Iława i zacząłem kręcić w jej stronę po drodze zajeżdżając na wypatrzony z drogi nasyp kolejowy z budynkami zniszczonymi po obu stronach a pod torami znajdowała się jakaś śluza na rz.Drwęca.Dalej moją uwagę na przydrożnej stacji paliw przykuł widok AN2 z takiego wykonywałem swoje skoki spadochronowe w Elblągu.Do Iławy wjechałem tak samo jak podczas Listopadowego wypadu i kolejny raz kręcenie po mieście,dalej zastanawiałem się czy jechać na Susz czy ruszyć przez Siemiany,dojeżdżając do skrzyżowania patrzę są czarne ślady więc jadę i właśnie na tym odcinku popełniłem najgorszą decyzję tego dnia bo w połowie drogi czarne ślady znikły,zrobiło się biało i zalegała duża warstwa rozjeżdżonego śniegu,która utrudniała znacznie jazdę a wręcz uniemożliwiała.Dwie godziny straciłem na przedzieraniu się do drogi po której dało się jechać.Jak już się wydostałem było już ciemno,ostatnie zdjęcie zrobiłem będąc w Małdytach i od tamtej pory była już tylko jazda,w okolicy Pasłęka wjechałem na nową S7,żeby uniknąć jazdy po dziurach w okolicy Krosna.Przy smażalni Okoń zjechałem na starą siódemkę i prosto na Elbląg.Jeszcze tylko rundka nad Nogat i do domu.

Braniewo. © rafi1368
Dom Prowincjalny Zgromadzenia Sióstr Św.Katarzyny © rafi1368
Bazylika Mniejsza w Braniewie. © rafi1368
W tamtym kierunku do Elbląga w przeciwnym do Grzechotek. © rafi1368
Pieniężno. © rafi1368
Wieża w Pieniężnie. © rafi1368
Kościół Św.Piotra i Pawła w Pieniężnie. © rafi1368
Wieża ciśnień w Pieniężnie. © rafi1368
Pieniężno zostaje z tyłu. © rafi1368
Zimowy krajobraz w Nadleśnictwie Orneta. © rafi1368
Orneta © rafi1368
Kościół w Ornecie. © rafi1368
Ratusz w Ornecie. © rafi1368
Kotwica z Elbląskiego Zamechu-u w Ornecie. © rafi1368
Stary most kolejowy nad rz.Pasłęką. © rafi1368
Rzeka Pasłęka. © rafi1368
Morąg © rafi1368
Armaty w Morągu. © rafi1368
Kościół w Morągu. © rafi1368
Ratusz w Morągu. © rafi1368
Zima w lasach,w Rusi. © rafi1368
Biało i jeszcze raz biało © rafi1368
Pomnik w Szelągu upamiętniający bitwę pod Lipskiem. © rafi1368
Zimą jest tu pięknie,ale i o każdej porze roku. © rafi1368
Las w białej szacie. © rafi1368
Wyciąg do nart wodnych w Ostródzie. © rafi1368
Zamek w Ostródzie. © rafi1368
Przejazd kolejowy rz.Drwęca. © rafi1368
Rzeka Drwęca. © rafi1368
An2 na stacji benzynowej w drodze do Iławy. © rafi1368
Urząd Miasta w Iławie. © rafi1368
Gimnazjum nr.1 w Iławie. © rafi1368
j.Jeziorak w centrum Iławy. © rafi1368
Widok na Iławę. © rafi1368
Siemiany i dwie godziny w plecy. © rafi1368
Nierozsądna decyzja i taka droga kontra slicki. © rafi1368
Do Małdyt już w ciemnościach. © rafi1368




  • DST 151.94km
  • Czas 08:05
  • VAVG 18.80km/h
  • Sprzęt Author Versus
  • Aktywność Jazda na rowerze

Niebieskim dookoła J.Drużna + solo...

Niedziela, 17 lutego 2013 · dodano: 17.02.2013 | Komentarze 14

Na wycieczkę organizowaną przez Mareckiego zjawiła się imponująca grupka Elbląskich rowerzystów,założeniem była jazda niebieskim szlakiem rowerowym po płytach dookoła J.Drużna,nie obyło się bez ugnia i kiełby we wspaniałym miejscu,które już odwiedziliśmy podczas tej zimy.Po drodze odwiedziliśmy również popadający w ruinę dworek w Jankowie,w lesie nie obyło się bez wywrotek na drodze pokrytej lodem,mieliśmy również kurację błotną na płytach podczas przejazdu odcinka na którym koparki poprawiały stan wałów.Wypad nadzwyczaj udany,po powrocie wypuściłem się na rundkę przez Milejewo,Majewo i powrót prze Przezmark.

Grupa w pobliżu drogi,która prowadzi na wieżę widokową na J.Drużno. © rafi1368
Podupadający pałac w Jankowie od frontu. © rafi1368
Pałac od strony parku. © rafi1368
Śliski zjazd po oblodzonej nawierzchni. © rafi1368
Podjazd mimo posypanego piachu niektórzy pokonywali na pieszo. © rafi1368
I kolejny raz w ukrytej wiosce tym razem w większej liczbie rowerzystów. © rafi1368
Chłopaki zanim rozpalili ugień wszyscy zdąrzyli się trochę podwędzić. © rafi1368
No i jest ugień i można kiełbę piec. © rafi1368
Tyle dymu,że można siekierę wieszać,żeby tylko jedną. © rafi1368
Grupa zbiera się do kupy. © rafi1368
Jadą,jedni szybciej drudzy depczą im po piętach. © rafi1368
Tak jest... © rafi1368
Się trochę rozciągnęło towarzystwo. © rafi1368
I kolejny raz zbieramy wszystkich w jedną całość. © rafi1368
Teraz już tylko do domu. © rafi1368




  • DST 54.54km
  • Czas 03:09
  • VAVG 17.31km/h
  • Sprzęt Author Versus
  • Aktywność Jazda na rowerze

Jazda po zakamarkach Zalewu Wiślanego.

Sobota, 16 lutego 2013 · dodano: 16.02.2013 | Komentarze 1

Ze względu na fakt,że siostrzeniec obchodził dziś urodziny nie oddalałem się zbytnio od miasta.Na początku przez Helenowo,Adamowo,Bielnik,Kępa Rybacka dalej kierunek byłej przeprawy promowej i tam zacząłem jazdę po płytach w miejsca,w których jeszcze mnie nie było a są bardzo blisko.Gdy płyty się skończyły zaczęła się droga polna,która na szczęście była zmarznięta w przeciwnym razie miałbym niezłą przeprawę po błocie.Dotarłem do zakamarków Zalewu Wiślanego i po wale ruszyłem śladami po ciągniku przed siebie,aż do miejsca gdzie dalsza jazda nie miała sensu z powodu złej przejezdności.Po drodze mijałem ludzi,którzy wchodzili na lód cieku wodnego aby dostać się na pola trzciny,żeby ją ścinać.Wracając z powrotem zauważyłem w trzcinach prawdopodobnie kłusownika z bronią,a dlatego doszedłem do takich wniosków,bo podczas mojego przejazdu próbował się ukryć ażebym go nie zauważył,ale marne było jego ukrywanie się.Po płytach dojechałem do miejscowości Cieplice i dalej wzdłuż wału w kierunku Batorowa.Po drodze zauważyłem Jenota,ale był w tak tragicznym stanie,że żal było patrzeć,jak tylko mnie dostrzegł ukrył się w chaszczach,dałem mu spokój i pojechałem dalej.Jeszcze za nim dojechałem do asfaltu na pozostałości lodu na rzece Elbląg,która wpływała do Zalewu udało mi się dostrzec orła,próbowałem podejść jak najbliżej wody żeby cyknąć mu fotkę,ale zanim się zbliżyłem odleciał jak tylko mnie spostrzegł.Przez Nowakowo zjazd do domu.

Rozpadający się las pod lodem z lewej strony i jazda po wale wzdłuż cieku wodnego po stronie Zalewu. © rafi1368
Pola trzciny na brzegach Zalewu Wiślanego. © rafi1368
Zamaskowany pomost wśród trzcin na jakimś stawie. © rafi1368
Właśnie w tym miejscu widziałem siedzącego na lodzie orła,lód jest za tym urządzeniem. © rafi1368
Rzeka Elbląg wpływa do Zalewu Wiślanego,po drugiej stronie widać Wysoczyznę Elbląską. © rafi1368




  • DST 106.11km
  • Czas 04:33
  • VAVG 23.32km/h
  • Sprzęt Author Versus
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po pracy...

Piątek, 15 lutego 2013 · dodano: 15.02.2013 | Komentarze 1

Dojeżdżając do skrzyżowania Łęczycka/Grottgera usłyszałem trzask,jak byłem już na samym skrzyżowaniu spostrzegłem,że przed chwilą odbyła się tam stłuczka.Kobitka wymusiła drugiej i dostała strzała w tył samochodu,aż koło wykrzywiło się.Pojechałem dalej w kierunku podjazdu na Dębicę i przez Pomorską Wieś,Borzynowo,Mariankę do Pasłęka.Na miejscu zajechałem na dziedziniec tamtejszego zamku,przy okazji cyknąłem fotkę.Następny kierunek przez Krosno na Jelonki i dalej na Wysoką,jadąc w kierunku Powodowa skręciłem na płyty do Stankowa i tam z przeciwnego kierunku nadjechała straż pożarna na sygnałach,chłopaki tak dali mi halogenami po oczach,że musiałem zjechać z płyt na trawę.Nie mam pojęcia co mogło się stać bo z asfaltu widziałem iż jeżdżą gdzieś po krzakach i czegoś szukają.Na asfalcie mijałem się jeszcze z jednym wozem straży pożarnej,który jechał w to samo miejsce.Dojeżdżając do Elbląga postanowiłem zrobić rundkę nad Nogatem,w mieście pojechałem na stację dopompować trochę wiatru w przednie koło,po drodze spotkałem Mikołaja i chwilę porozmawialiśmy,a jeszcze musiałem podskoczyć do siostry i dopiero zjazd do domu.

Zamek w Pasłęku. © rafi1368
Kamyczek na dziedzińcu. © rafi1368




  • DST 83.30km
  • Czas 03:21
  • VAVG 24.87km/h
  • Sprzęt Author Versus
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po pracy...

Czwartek, 14 lutego 2013 · dodano: 14.02.2013 | Komentarze 2

Nie miałem,pomysłu gdzie dziś pojechać i wyszło tak,że znalazłem się w Malborku,cyknąłem fotkę zamku podczas szarówki i ruszyłem w drogę powrotną ale przez miejscowości w kierunku Nowego Dworu Gdańskiego.W Marynowach wypatrzyłem elegancki dom podcieniowy,ale panowały takie ciemności,że zrezygnowałem ze zdjęcia,a swoją drogą ciekawe czy Marecki ma w swojej kolekcji ten dom podcieniowy.Jest tam także kościółek z dość ciekawą wieżyczką to już sprawa dla Jurka.Przed Nowym Dworem Gdańskim kapeć,myślę sobie dopompuję i może uda się dojechać bez zmieniania,ale się przeliczyłem i przed Solnicą na przystanku było trzeba zmienić dętkę.

Malborski zamek podczas szarówy. © rafi1368




  • DST 95.07km
  • Czas 04:01
  • VAVG 23.67km/h
  • Sprzęt Author Versus
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po pracy...

Środa, 13 lutego 2013 · dodano: 13.02.2013 | Komentarze 0

Objazd okolicznych miejscowości : Łęcze,Pagórki,Ogrodniki,Milejewo,Majewo,interwałem S22 do Kamiennika Wielkiego a stamtąd przez Przezmark do Elbląga.Na moście w kierunku Warszawskiej spotkałem Radzia z którym zamieniłem kilka słów po czym każdy ruszył w swoim kierunku.Pojechałem na Jazową i dalej siódemką do Solnicy,Marzęcina i w drodze powrotnej rundka nad Nogatem,gdzie spotkałem Bartka chwilę pogadaliśmy i zjechałem do domu,a Bartek ruszył dalej.